Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 29 października 2012

Rozdział 59

* Oczami Oli *
-Jak to.? Nie będzie Darcy.?- Harry zrobił smutną minkę
-Nie- uśmiechnęłam się, a on mnie przytulił
Po wyjściu od ginekologa poszliśmy do galerii. Jutro sylwester, więc trzeba jakoś wyglądać.  Nie było mi jeszcze aż tak bardzo widać brzucha, więc mogłam sobie pozwolić na coś naprawdę wystrzałowego. Dziś chyba pierwszy raz od dłuższego czasu wyszłam do ludzi. Kiedy zobaczyli mnie z Harrym od razu zaczęły się pytania. coś mi się wydaje, że nie wszystkie fanki będą z tego zadowolone. no, ale najważniejsze jest to, że my jesteśmy szczęśliwi.
* Oczami Alex*
Siedziałam właśnie z Mattem i Niallem przy stole zajadając się kebabem. Olę i Harrego gdzieś wywiało.. znaczy poszli do ginekologa, Horan mówił, ale nie ma ich długo. Chłopaki umówili się ze swoimi dziewczynami. Tak trochę dziwnie, że tylko Niall jest samotny. to takie przykre, ciekawe jak on się czuje. A jest naprawdę wspaniałym chłopakiem, więc ciężko mi jest to pojąć.
-Nad czym tak myślisz.?- spytał blondynek
-Nie, nie nic
-Mogę.?- spytał Niall, a ja na niego dziwnie spojrzałam
-Ubrudziłaś się- uśmiechnął się i wytarł kciukiem sos z mojego policzka
-Dzięki- odwzajemniłam uśmiech
-Chcecie jeszcze coli.?- spytał Matt wstając od stołu
-Tak- odpowiedział Niall i poszedł z nim do kuchni, pewnie jeszcze był głodny
Chłopcy przynieśli colę i sałatkę, która ostatnio zrobiłam. Niall wrócił po talerzyki i widelczyki.
-A może ty zostaniesz kucharką.?- roześmiał się Niall
-Tak, tak.. Wspaniale gotujesz- pochwalił mnie Matt
-Niall kup Nado's ja będę tam kucharką. Taki wspólny biznes co.?- zażartowałam
-Czemu nie.?- uniósł kąciki ust ku górze
Nagle rozbrzmiał dźwięk dzwonka. Pobiegłam szybko do drzwi i je otworzyłam.
-He.. Hej..- wyjąkałam i rzuciłam się Olivi w ramiona
-Hej- przytuliła mnie jeszcze mocniej
-Co u ciebie.?- spytała
-Chodź- pociągnęłam ją za rękę- muszę ci kogoś przedstawić
-Kto to.?- spytał Niall
-To moja przyjaciółka. Nie mówiłam wam, ale spędzi z nami sylwestra, taki nasz zwyczaj. To jest Olivia.
-Cześć- uśmiechnęła się serdecznie
-Cześć- wyciągnął dłoń
-O Matt.! Jak ja cię dawno nie widziałam- rzuciła my się w ramiona
-Cześć piękna. Też cię dawno nie widziałem- dał jej buziaka
-Zaraz, zaraz.. A ty nie jesteś ten Niall z tego zespołu.. Yyy... Łan Dajrekszyn.?
-Tak to ja- uśmiechnął się i w tym momencie otworzyły się drzwi, w których ukazał się Malik z Lou i Liamem
-Przedstawisz nas.. Hm... Koleżance.?- spytał Zayn
-Tak, oczywiście- roześmiałam się
-Olivia- przedstawiła się
Zayn
-Liam
-Louis
-Ja akurat was znam. Wystarczyło, że Niall mi się przedstawił i.. Skojarzyłam
-Czyli nie jesteś naszą fanką.?- Malik posmutniał
-I tak to nic nie zmieni, macie miliony fanek...
-Ale ty to ty- przygryzł wargę
-Nie jestem fanką, co nie znaczy, że was nie lubię. Dziewczyny non stop o was nawijała jak byłam tu ostatnio. ..
-Własnie.. a gdzie Ola.?- spytała Olivia
-Ola.. Jest.. Nie wiem gdzie.
-A co u niej.?
-Sama ci wszystko powie- odparłam, po czym w drzwiach pojawiła się Ola wtulona w Harrego
-Czeeeeść.!- przybiegła szybko do Olivi
-Cześć- dziewczyna uściskała Olę z całych sił
-Czy ty.. Ty jesteś...
-Tak, jestem w ciąży- dokończyła za nią- będzie chłopczyk- uśmiechnęła się
-O to.. Gratuluje tobie i...
-I Harremu- loczek podszedł i ją przytulił
-A tak w ogóle to jestem Harry
-Olivia. Miło mi.

2 komentarze: