Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 30 września 2012

Rozdział 36

* Oczami Oli *
-No jaka ta niespodzianka.?- spytałam
-Nie wiem, czy byś chciała, ale.... Miejmy nadzieję, że tak..- powiedział Zayn
-No, to o co chodzi.?
-Chciałabyś zaśpiewać na naszym koncercie.? W sensie, że zapowiedzieć nasz występ.?- Spytał Harry
-Ja... zaśpiewać przed taka publicznością.?!- rzuciłam się każdemu po kolei w ramiona
-To znaczy tak, ma się rozumieć, prawda.?- Lou uniósł kąciki ust ku górze
-Oczywiście, że tak... Moje kolejne marzenie zostanie spełnione i znów dzięki wam.
-Nie, nie... to, że nas spotkałaś to wasza zasługa... Gdyby nie to nagranie..
-To co, jaką piosenkę masz nam zaprezentować, co.?- wtrącił się Liam
-Myślę, że 'Torn' by mi się udało..
-Udało.? Ty każdą piosenkę zaśpiewasz rewelacyjnie- Hazza mnie przytulił
-To zaczynamy próbę.?- spytał Niall
-Zaczynamy - uśmiechnęłam się
Chłopcy najpierw zaśpiewali to, co oni mają wykonać na koncercie, przećwiczyli choreografie i zaczęli pomagać mi przy przygotowaniach
* Oczami Harrego *
Za kilka godzin koncert. Trzeba jeszcze trochę poćwiczyć. Już wszyscy jesteśmy gotowi, więc ruszamy na miejsce. Zeszliśmy na dół i wsiedliśmy do autobusu. Nie było czasu wcześniej spytać Ole o to, więc musiałem ja poprosić, aby na chwilkę wysiadła z autobusu.
-Ola, mogę cię na chwilkę.?
-Tak, a coś się stało.?- spytała zmartwiona
-Nie, nic, mogę.?- dotknąłem jej dłoni.
Ola wysiadła z autobusu.
-Chłopaki, 5 minut.!- krzyknąłem
-To co jest.?- spytała Ola
-Bo wiesz...- zacząłem
-Tak.?
-Jesteśmy parą, ale poza naszymi przyjaciółmi nikt o tym nie wie, staraliśmy się to chodź trochę ukryć... Ale chciałbym żeby inni wiedzieli o tym, że jesteśmy razem, o tym jak cudowną mam dziewczynę.. Ale tobie mogłaby przeszkadzać ta popularność... Bo wiesz, że wszystko byłoby już inaczej, prawda.?
-Tak, wiem...
-Więc.. Mógłbym cię dziś na koncercie przedstawić jako moją dziewczynę.?
-Nawet nie wiesz jak się cieszę- rzuciła mi się w ramiona
                                            *
Występ poszedł Oli znakomicie. Jest naprawdę cudowna. Teraz wszedłem na scenę i przytuliłem ja w podziękowaniu za ten występ.
-Cześć wszystkim- przywitałem fanów Chciałbym wam kogoś przedstawić... Ale przed tym mam taka małą prośbę... Ola dała cudowny pokaz, nagrodzimy ją po raz kolejny brawami.?- w tym momencie na stadionie zrobiło się naprawdę głośno. Ludzie zaczęli piszczeć jeszcze głośniej, niż do tej pory, zaczęli bić brawa.
-Dziękuję wam- powiedziała Ola, po której policzkach spływały łzy... Łzy szczęścia..
-A tak wracając do tematu.. To jest Ola... Ola jest moją dziewczyną... Od kilku tygodni, ale kocham ja naprawdę mocno, nie wyobrażam sobie życia bez niej. I chciałbym, abyście zaakceptowali to z kim jestem.. A teraz zaczynamy koncert- na scenę weszli chłopaki


1 komentarz: